Koniec ze stereotypami. Różowy nie chce być dłużej kojarzony z kiczem i brakiem smaku. Ulubiony kolor Pop-artu i Vintage ma szansę stać się kolorystycznym przebojem sezonu. Specjaliści marki Benjamin Moore są zgodni – zasługuje na to!
Różowy jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych kolorów, który wzbudza często skrajne emocje. Z jednej strony symbolizuje życiową pomyślność (przyp. „różowe” życie), z drugiej zaś jest często synonimem infantylności i złego gustu. Jest kolorem pośrednim pomiędzy bielą i czerwienią, co znajduje odzwierciedlenie w jego charakterze i symbolice. Łączy w sobie przytulność, delikatność z energią i pasją koloru czerwonego. Pomimo niesamowitych walorów estetycznych i dekoracyjnych stosunkowo rzadko wykorzystywany jest w aranżacji wnętrz. Wszystkiemu winne stereotypy, choć jak twierdzą eksperci ds. koloru marki Benjamin Moore (producent ekskluzywnych farb do wnętrz) przed różowym rysuje się świetlana przyszłość.
Warhola zabawy różem
Różowy był jednym z ulubionych motywów kolorystycznych Pop-artu, a więc powojennego kierunku artystycznego wywodzącego się z ekspresjonizmu abstrakcyjnego. Doskonale widać to w pracach najbardziej znanych reprezentantów tego stylu. Słynna grafika Marilyn Monroe autorstwa Andy Warhola czy komiksowe obrazy Roya Lichtensteina bardzo często bazują na wyrazistym różu, który w połączeniu z jaskrawymi zieleniami, żółcieniami i czerwieniami tworzy zaskakujące, pobudzające wyobraźnię zestawienia.
Różowy vintage
Róż to również ulubiony kolor miłośników stylu vintage we wnętrzach. Różowy idealnie wpisuje się w charakter vintage, który zakłada swobodne łączenie przeciwieństw i nie boi się nietuzinkowych, odważnych, często przewrotnych połączeń. Jest eklektyczny i ma na celu jak najpełniej wyrazić właściciela. Vintage, podobnie jak róż we wnętrzu, wymaga od domowników dystansu, poczucia humoru i uwolnienia się od ogólnie przyjętych reguł, zasad i schematów. Moda na wnętrzarski vintage trwa od wielu lat i ma się dobrze, a popularność różowych ścian czy dekoracji rośnie razem z nią.
Różowy – do wyboru, do koloru
Przy aranżacjach wnętrza bazujących na kolorze różowym musimy z umiarem i rozsądkiem stosować inne odcienie. Bardzo ciężko jest dobrać partnera kolorystycznego dla różu, a najlepiej w tej roli sprawdzi się biel i szarości. Należy pamiętać, że paleta róży jest bardzo bogata i znaleźć w niej można odcienie, które pasują do bardzo różnorodnej stylistyki wystroju wnętrza i pomieszczeń o rozmaitym przeznaczeniu. Doskonale to widać na przykładzie wzornika kolorów farb do ścian amerykańskiej marki Benjamin Moore, która ma w swojej ofercie kilkadziesiąt odcieni różu. Na przykład elegancki, stylowy salon to idealna przestrzeń dla subtelnego pudrowego różu np. batik AF-619 ze wzornika Affinity marki Benjamin Moore. Nowoczesną stylizację, opartą na szarościach zmysłowo pobudzi malinowy berry fizz CSP-440 (wzornik Color Stories) lub nasycona magenta (crushed velvet 2076-10 ze wzornika Color Preview). W stworzeniu delikatnego, zwiewnego pokoju dziewczęcego pomoże rozbielony róż (ballerina pink 2082-70). A to nie koniec dekoracyjnych możliwości różu. W kolejce czekają już energetyczna fuksja (np. kolor fuchsine 1343 – wzornik Color Classic marki Benjamin Moore) oraz klasyczny różowy pink ladies 1347 (wzornik Color Classic).
Wszystkie powyższe odcienie różu dostępne są w systemach barwienia: Benjamin Moore® GENNEX® Platform lub Color Preview®. Na podstawie podanej nazwy i numeru koloru obsługa salonów przygotowuje farby Benjamin Moore w kolorystyce idealnie odpowiadającej oczekiwaniom Klienta. Niepowtarzalność odcieni zapewnia hologram marki „Authentic Color”. Więcej informacji i inspiracji na temat róży znaleźć można na fanpage’u Benjamin Moore Polska na Facebooku pod adresem www.facebook.pl/benjaminmoorepl.
Wyłącznym dystrybutorem ekskluzywnych farb marki Benjamin Moore jest firma B.M. Polska. Produkty dostępne są w salonach firmowych oraz sieci renomowanych punktów dystrybucyjnych na terenie całego kraju. Pełna lista punktów sprzedaży dostępna jest na stronie internetowej www.benjaminmoore.pl.
|