Bierzemy autentyczną cegłę, beton, designerskie lub minimalistyczne meble, szczyptę indywidualnych dodatków i mieszamy – w ten sposób otrzymujemy wnętrze o industrialnym charakterze. Tak urządzają się mieszkańcy Nowej Papierni, ale to nie jedyny przepis. Efekt można obejrzeć w mieszkaniu pokazowym dewelopera i poczuć oryginalny klimat loftu.
Teoretycznie granica pomiędzy autentycznymi loftami a soft loftami jest jasna. Pierwsze powstają w budynkach, w których kiedyś działały fabryki lub magazyny (w Nowej Papierni będą to budynki A i B). Soft lofty natomiast to budowane od podstaw lokale, które wykończeniem nawiązują do loftów (budynek D – New Line). W praktyce różnica nie jest tak wyraźna. Stosując odpowiednie materiały wykończeniowe i trzymając się pewnych zasad przy urządzaniu, można upodobnić mieszkanie do loftu.
Lampy w podłodze
Do wykończenia wnętrz wspólnych Nowej Papierni zostały wykorzystane oryginalne elementy, m.in. XIX-wieczna cegła. Już to sprawia, że zarówno pofabryczne budynki, jak i New Line nawiązują do bogatej historii miejsca. Ważną cechą loftów i soft loftów jest ponadprzeciętna wysokość. Wysokość stropów w Nowej Papierni to nawet 4 m, a w przypadku New Line do 3,1 m.
- Mieszkańcy doceniają wysokie pomieszczenia. To powiększa przestrzeń, a wnętrza są dobrze doświetlone, można poczuć się swobodnie – mówi Małgorzata Chabzda, architekt wnętrz, która pomaga przyszłym mieszkańcom Nowej Papierni urządzać lofty i mieszkania New Line.
Prawdziwy loft czy soft loft to bardzo wdzięczne wnętrze. Pomieszczenia są przestronne i ascetyczne – chce się w nich żyć. Właściciele mieszkań Nowej Papierni rezygnują ze ścian działowych, otwierając pomieszczenia. Najczęściej wydzielają tylko sypialnię i oczywiście łazienkę. Raczej aneks zamiast tradycyjnej kuchni, z wyspą czy półwyspą na granicy z salonem.
Cegła idealnie komponuje się z betonem – jedno przełamuje surowość drugiego. Prawie każdy mebel tutaj pasuje. Prosta, ale ogromna kanapa, kanciasty stół, modernistyczne krzesło albo minimalistyczne biurko, dywan w kubistyczne wzory albo drewniana podłoga – wszystko ze sobą współgra. Warto podkreślić cegłę i beton. Można to zrobić, stosując odpowiednie oświetlenie – stojące lampy, odpowiednie kinkiety, ale najlepszy efekt zrobi oświetlenie z posadzki.
Lofty i mieszkania New Line w Nowej Papierni kupują indywidualiści z artystycznym zacięciem. Skąd to wiadomo? - Chcą zrobić wszystko po swojemu, a nawet jeśli zdadzą się na pomoc architekta wnętrz, to i tak wprowadzają wiele zmian, zanim zdecydują się na końcowy wygląd loftu. To musi być ich mieszkanie – unikatowe jak linie papilarne – mówi Ewa Piechota, marketing manager Nowej Papierni.
Efekt loftu
Lofty Nowej Papierni są już gotowe, natomiast realizacja mieszkań New Line potrwa do końca marca 2015 r. Jeden z lokali został jednak wykończony i udostępniony do oglądania. Na żywo można się przekonać, jak się prezentuje mieszkanie w standardzie New Line. Do wykończenia zastosowano:
- jeden z kilkudziesięciu dostępnych wzorów podłogi
- beton dekoracyjny
- cegłę firmy Roben
- meble BoConcept
- meble i sprzęty kuchenne na bazie projektu i możliwości, jakie daje firma Duncan
Pokazowe mieszkanie charakteryzuje się stylem minimalistycznym. Z bielą i modną szarością kontrastuje czerwień cegły. Wyposażenie jest nowoczesne, ale neutralne, tak że przyszli mieszkańcy mogą dopasować wnętrze do własnego gustu. Na ścianach dominuje beton dekoracyjny, równoważony jednak ciepłem ręcznie robionej cegły. Dla ceniących prywatność niebanalnym rozwiązaniem są szklane matowe drzwi - zamykają pomieszczenia, ale jednocześnie nie „kradną” przestrzeni. W nietypowym miejscu znalazła się kuchnia – na samym środku mieszkania. Minimalizm mebli i urządzeń zapewnia tutaj maksimum funkcjonalności.
Nowa Papiernia to mini osiedle loftowe na Przedmieściu Oławskim we Wrocławiu. Składa się z dwóch budynków po wybudowanej pod koniec XIX wieku fabryce papieru (tu powstały lofty) oraz nowego budynku New Line (powstają mieszkania w klimacie loftów).