Klienci wymagają od producentów ciągłych udoskonaleń. Wzrasta świadomość na temat bezpieczeństwa, relacji ceny do jakości produktu, a w tyle nie pozostają aspekty wizualne. Coraz częściej poszukiwane są drzwi, które posiadają certyfikaty antywłamaniowe. W cenie jest też możliwość samodzielnego zaprojektowania ich ostatecznej formy.
Design w parze z bezpieczeństwem
Dziś, klient nie musi wybierać pomiędzy nowoczesnym wyglądem drzwi zewnętrznych, a solidnymi zabezpieczeniami. Jest wiele możliwości. Zarówno estetyka, jak i techniczne parametry, mogą być dopasowane do indywidualnych potrzeb użytkownika. Kompozycję pełną ekstrawagancji można osiągnąć na wiele sposobów, zachowując taki wygląd drzwi wejściowych, jaki w pełni odpowiada naszym gustom i charakterowi mieszkania.
Przeszklenia w drzwiach nie oznaczają już powstawania mostków termicznych. Drzwi przestają być gotowym rozwiązaniem dostępnym na rynku, a stają się układanką, której elementy klient wybiera i łączy samodzielnie.
Konstrukcja w służbie zabezpieczeń
Drzwi, które mają spełniać nie tylko szereg funkcji ochronnych, ale także wizualnych i użytkowych, muszą posiadać odpowiednią konstrukcję. Warto zwrócić uwagę na lakier niewrażliwy na promienie UV, który wzmacnia właściwości pozostałych elementów. W ten sposób kupujący zyskuje gwarancję solidnej ochrony wkładki termicznej oraz uszczelnienia, co w rezultacie zapobiega wypaczaniu drzwi.
„Wymagającym klientom polecamy model Crystal Shadow 03 T2 o warstwowej konstrukcji, która zapewnia ochronę przed włamaniami na poziomie WK2, a także designerski wygląd. Klient sam decyduje o udoskonaleniach, w jakie możemy doposażyć drzwi. Topic Crystal nie są gotowym produktem, a szeregiem elementów i propozycji. Takie podejście pozwala stworzyć całkowicie indywidualny projekt” – mówi Dariusz Olszewski, doradca klienta w firmie Internorm, będącej jedynym dystrybutorem marki Topic w Polsce.
Ponad standardy
Producenci nie przestają zaskakiwać. Najbardziej wyszukane modele można wyposażyć w rozwiązania techniczne, które eliminują użycie klucza np. system „wireless key”, dzięki któremu można otworzyć drzwi przez połączenie z siecią Bluetooth w telefonie komórkowym. Ciekawym rozwiązaniem jest też czytnik linii papilarnych, kojarzony dotychczas z zabezpieczeniami bankowymi, laboratoryjnymi czy archiwalnymi.
„Wprowadzanie innowacji technologicznych to jedno, ale nie przestajemy myśleć o dodatkach, które uzupełnią wygląd drzwi. Detale i opcje wizualne współgrają z odpowiednimi klamkami i uchwytami, wytwarzanymi we własnej fabryce” – tłumaczy Olszewski.
Firmy prześcigają się, by sprostać coraz bardziej wyśrubowanym oczekiwaniom klienta. Niewielkie manufaktury pokroju Topic stawiają natomiast na indywidualne dopasowanie drzwi, zarówno pod względem wizualnym, jak i technicznym. Pozwala to uzyskać efekt nieosiągalny w przypadku wielkich wytwórców tworzących na masową skalę.