Wydawać by się mogło, że metamorfoza ścian we własnym domu to nic trudnego. W końcu nie ma nic skomplikowanego w pomalowaniu ściany czy w położeniu tapety lub płytek. Własnoręczne wykonanie remontu może być więc bardzo proste, a przy tym efekty mogą być porównywalne z tymi, jakie zapewnia profesjonalna ekipa budowlana. Wystarczy, że dysponujemy odrobiną wiedzy, chęcią do pracy, wolnym czasem oraz odpowiednimi narzędziami.
Na początku naszej przygody z remontem należy przygotować plan działania. Harmonogram powinien wyznaczać kolejność poszczególnych prac. Następnie należy oszacować wydatki, by mieć jasno określony budżet, w którym chcemy się zmieścić - unikniemy dzięki temu przykrych niespodzianek przy kasie w sklepie. Zanim rozpoczniemy remont przygotujmy listę rzeczy, jakie będą nam niezbędne do wykonania zaplanowanej metamorfozy. Wśród tzw. pozycji obowiązkowych poza farbami, tapetami lub płytkami powinny się znaleźć folia i taśma malarska, dzięki którym zabezpieczymy meble i podłogi przed zachlapaniem.
Pomalowanie całej ściany w jednym kolorze to zadanie dość proste, o ile pamiętamy o paru podstawowych zasadach:
- Malowanie zawsze zaczynamy od narożników – dzięki temu nałożone później warstwy farby nie będą się od siebie różnić.
- W pierwszej kolejności malujemy sufity, dopiero potem ściany.
- Farbę nanosimy pasami za pomocą odpowiedniego wałka, prowadząc go od góry do dołu. Aby wyeliminować widoczne przejścia pomiędzy poszczególnymi pasami najlepiej pomalować całą ścianę od razu.
Jeśli chcemy mieć pewność, że wyniki naszej pracy będą zadowalające i nałożymy farbę równo na całej powierzchni, to z pewnością pomoże nam w tym system natryskowy PFS 3000-2 marki Bosch. Dzięki niemu będziemy mogli równomiernie pomalować zarówno ściany, jak i sufit, zaoszczędzając przy tym sporo czasu w porównaniu do malowania metodą tradycyjną. Nie będziemy już musieli się martwić wyborem odpowiednich rozmiarów pędzli czy wałków, ponieważ system natryskowy marki Bosch dokładnie pomaluje każdą powierzchnię, docierając nawet do najmniejszych zakamarków.
Zwolennicy malowania ścian wałkiem z pewnością docenią zalety elektrycznego wałka malarskiego, takiego jak PPR 250 dostępnego w ofercie Bosch. Wyposażony jest on w dwie technologie: pierwsza z nich, PaintControl, pozwala na elektroniczną regulację ilości podawanej farby, w zależności od potrzeb, z kolei druga – EasyClean, zapewnia łatwe czyszczenie. Malując ściany PPR 250 możemy znacznie skrócić czas naszego remontu. Dzięki przedłużce w jaką wyposażony jest wałek możemy bez problemu pomalować sufit czy inne znajdujące się wysoko powierzchnie. Z kolei przy malowaniu mniejszych obszarów, które wymagają większej precyzji i dotarcia do wszystkich zakamarków możemy użyć wałka bez przedłużki.
Jeśli mamy już doświadczenie w pracach remontowych i czujemy się na siłach, możemy się pokusić o bardziej skomplikowane konfiguracje. Część ściany możemy np. pomalować farbą i połączyć ją z tapetą lub płytkami. Możemy też pomalować wybrane fragmenty ścian różnymi kolorami. Wykonanie takiej pracy niezmiernie ułatwi nam laser krzyżowy, taki jak Quigo, znajdujący się w ofercie Bosch. Narzędzie to wyświetla na ścianie precyzyjne linie - poziomą i pionową i charakteryzuje się niesamowitą dokładnością. Laser wyróżnia się dużym zasięgiem pracy (do 10 metrów), dzięki czemu nie musimy kilkakrotnie odmierzać poziomu tak jak w przypadku pracy z poziomicą. Laser krzyżowy jest kompaktowy, poręczny i bardzo łatwo go zamontować na różnych powierzchniach (biurko, drzwi etc.).
„Nawet skomplikowana metamorfoza ścian w naszym domu nie musi być pracochłonna i trudna w realizacji. Wyposażając się w odpowiednie produkty możemy sprawić, że remont przebiegnie sprawnie, a efekt końcowy będzie zachwycający i sprosta nawet najwyższym wymaganiom” – mówi Paweł Ostrowski, ekspert marki Bosch.