Wielkimi krokami nadchodzi moment, w którym zwyczajowo wygasza się wiele okresowych prac remontowych wokół naszych domów. Niektóre czynności warto jednak doprowadzić do szczęśliwego finału jeszcze w tym sezonie. Na pewno wskazane jest wykończenie ścian. Będą one bowiem przez kolejne miesiące i lata wystawione na oddziaływanie rozmaitych, często niepożądanych czynników. Oto kilka praktycznych porad dotyczących tynkowania.
W dobrym klimacie
Osiągnięcie optymalnych parametrów produktów chemii budowlanej uzależnione jest w znacznym stopniu od warunków, w jakich są one wykorzystywane. Proces aplikacji i wiązania mas tynkarskich powinien przebiegać przy: bezdeszczowej pogodzie, stabilnej wilgotności powietrza i, w większości przypadków, temperaturze otoczenia oraz podłoża w granicach +5°C do +25°C. Zbyt wysoka wilgotność oraz niska temperatura powodują wydłużenie czasu wiązania. Prace należy też wykonywać na powierzchniach, które nie są narażone na bezpośrednie oddziaływanie słońca i wiatru. Takie warunki powodują zbyt szybkie wysychanie powłoki, co znacznie utrudnia, a czasami wręcz uniemożliwia wyprowadzenie prawidłowej struktury. Świeżo nałożony preparat musi - aż do momentu związania - być chroniony przed opadami atmosferycznymi. Jeśli korzystamy z rusztowań, możemy po prostu zabezpieczyć je siatkami osłonowymi, minimalizując w ten sposób oddziaływanie niekorzystnych czynników zewnętrznych.
Uwaga na podłoże
Tynkowanie odbywa się na konkretnych powierzchniach i nie powinno wychodzić poza ich granice. Dlatego jeszcze przed rozpoczęciem właściwej aplikacji, warto odpowiednio osłonić wszelkie elementy, które mogłyby ulec zabrudzeniu. – Planując całość prac, racjonalnie podchodźmy też do czasu potrzebnego na realizację poszczególnych ich etapów. Przykładowo: po zagruntowaniu podłoża trzeba odczekać aż nałożony preparat wyschnie – podpowiada Marek Zając z firmy Bolix, producenta materiałów elewacyjnych. Ważne jest też odpowiednie dopasowanie do siebie poszczególnych materiałów. Przed nakładaniem barwionych mas tynkarskich zaleca się np. gruntowanie podkładem o barwie zbieżnej z kolorystyką tynku docelowego. Sam tynk wymaga jeszcze na ogół dokładnego wymieszania mieszarką/wiertarką wolnoobrotową (wyposażoną w mieszadło koszykowe), aż do uzyskania jednorodnej konsystencji.
Sprawna aplikacja
Przemieszaną masę tynkarską rozprowadza się po podłożu w postaci cienkiej, równomiernej warstwy, używając do tego celu długiej pacy ze stali nierdzewnej. Krótka wersja tego narzędzia przydaje się do usuwania nadmiaru tynku do osiągnięcia warstwy o grubości kruszywa zawartego w masie (zebrany materiał można wykorzystać po jego ponownym przemieszaniu). Pożądaną strukturę wyprawy wyprowadza się natomiast przez zatarcie nałożonego tynku płaską pacą z tworzywa. Całą operację zacierania należy wykonać zgodnie z opisem podanym na opakowaniu tynku (w zależności od jego struktury), równomiernie na całej powierzchni elewacji, stosując przy tym niewielki nacisk. – Warto pamiętać, że dla uzyskania optymalnych walorów estetycznych zalecana jest realizacja elewacji stanowiącej odrębną całość w jednym etapie wykonawczym, materiałem z jednej partii produkcyjnej – dodaje Marek Zając z Bolix. Działajmy więc z planem, wykorzystując najlepsze dostępne rozwiązania i techniki, a jednocześnie uwzględniając możliwość wystąpienia niepożądanych okoliczności. Poprawnie wykończona elewacja pozostanie na długo wizytówką i skuteczną ochroną naszego domu.
fot. Bolix, nakładanie tynku- faktura |
fot. Bolix, nakładanie tynku |